BDO W MEDIACH Dyrektywa „Stop the Clock” (Dyrektywa UE 2025/794, dalej: dyrektywa) została przyjęta przez Komisję Europejską w kwietniu 2025 r. Jej celem jest opóźnienie wdrożenia kluczowych regulacji dotyczących zrównoważonego rozwoju, takich jak dyrektywa w sprawie sprawozdawczości przedsiębiorstw w zakresie zrównoważonego rozwoju (dalej: dyrektywa CSRD) oraz dyrektywa o należytej staranności w zakresie zrównoważonego rozwoju (dalej: dyrektywa CSDDD), aby złagodzić obciążenia regulacyjne związane z raportowaniem kwestii zrównoważonego rozwoju, szczególnie dla małych i średnich firm – pisze w dodatku Rzeczpospolitej: ESG w praktyce Edyta Kalińska, biegła rewidentka, Partnerka Zarządzająca Działem Rewizji Finansowej BDO, członkini Zarządu
Dyrektywa ta odroczyła obowiązek raportowania i poddania atestacji sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju o 2 lata. W konsekwencji jednostki, które miały mieć obowiązek raportowania w tzw. drugiej fali, czyli za rok 2025 będą sporządzać obowiązkowe raporty dopiero za 2027 rok, a jednostki mające raportować za rok 2026 dopiero za rok 2028. W zakresie Dyrektywy CSDDD nastąpiło przesunięcie terminu transpozycji o 1 rok (tj. do 26 lipca 2027 r.), jak również przesunięcie jej stosowania o 1 rok dla pierwszej grupy spółek objętych zakresem tej dyrektywy (tj. do 26 lipca 2028 r.).
Decyzja Unii z pewnością ucieszyła jednostki, które nie rozpoczęły jeszcze przygotowań do raportowania, jednak wywołała również wiele negatywnych skutków, które wbrew zamierzeniom dyrektywy mogą negatywnie wpłynąć na postrzeganie przedsiębiorstw z UE i ich konkurencyjność, jak również na realizację strategicznych celów Unii w zakresie zrównoważonego rozwoju. Poddając ocenie skutki dyrektywy nie można zapominać, dlaczego powstały dyrektywy CSRD i CSDDD. Było to ściśle powiązane z przyjętymi strategiami UE dotyczycącymi zrównoważonego rozwoju, takimi jak Europejski Zielony Ład, Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDGs) i Strategia na rzecz bioróżnorodności 2030.
Cały artykuł można przeczytać w dodatku Rzeczpospolitej: ESG w praktyce z 28 sierpnia 2025 r.
Dyrektywa ta odroczyła obowiązek raportowania i poddania atestacji sprawozdawczości zrównoważonego rozwoju o 2 lata. W konsekwencji jednostki, które miały mieć obowiązek raportowania w tzw. drugiej fali, czyli za rok 2025 będą sporządzać obowiązkowe raporty dopiero za 2027 rok, a jednostki mające raportować za rok 2026 dopiero za rok 2028. W zakresie Dyrektywy CSDDD nastąpiło przesunięcie terminu transpozycji o 1 rok (tj. do 26 lipca 2027 r.), jak również przesunięcie jej stosowania o 1 rok dla pierwszej grupy spółek objętych zakresem tej dyrektywy (tj. do 26 lipca 2028 r.).
Decyzja Unii z pewnością ucieszyła jednostki, które nie rozpoczęły jeszcze przygotowań do raportowania, jednak wywołała również wiele negatywnych skutków, które wbrew zamierzeniom dyrektywy mogą negatywnie wpłynąć na postrzeganie przedsiębiorstw z UE i ich konkurencyjność, jak również na realizację strategicznych celów Unii w zakresie zrównoważonego rozwoju. Poddając ocenie skutki dyrektywy nie można zapominać, dlaczego powstały dyrektywy CSRD i CSDDD. Było to ściśle powiązane z przyjętymi strategiami UE dotyczycącymi zrównoważonego rozwoju, takimi jak Europejski Zielony Ład, Cele Zrównoważonego Rozwoju (SDGs) i Strategia na rzecz bioróżnorodności 2030.
Cały artykuł można przeczytać w dodatku Rzeczpospolitej: ESG w praktyce z 28 sierpnia 2025 r.