TEMAT NA CZASIE Tylko przedsiębiorcy prowadzący działalność jednoosobowo i tylko, gdy ich przychody będą niższe od równowartości 250 tys. euro, będą mogli wybrać kasową metodę rozliczania PIT, czyli m.in. płacić podatek, dopiero po faktycznym otrzymaniu należności.
Na posiedzeniu 13 sierpnia 2024 rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o PIT, która ma wprowadzić możliwość wyboru przez przedsiębiorców kasowej metody rozliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów (tzw. kasowego PIT).
Obecnie, w podatku dochodowym od osób fizycznych zasadą jest tzw. memoriałowy sposób ustalania przychodów z działalności gospodarczej. Oznacza to, że dla przedsiębiorców przychód z działalności gospodarczej powstaje z datą wystawienia faktury, wykonania usługi lub wydania towaru, niezależnie od tego, czy otrzymali należną im zapłatę. W konsekwencji, przedsiębiorcy muszą zapłacić podatek dochodowy także od przychodu, którego jeszcze faktycznie nie otrzymali i który może trafić na ich konta nawet po dość długim oczekiwaniu na zapłatę. I to miałoby się zmienić.
Po wejściu nowych przepisów w życie przedsiębiorcy mieliby do wyboru: albo rozliczać się tak jak dotychczas (czyli metodą memoriałową) albo skorzystać z kasowego PIT, w którym przychody i koszty rozliczane są w momencie, w którym faktycznie pieniądze wpływają na ich konto (w przypadku przychodów) lub następuje faktyczne poniesienie wydatku (czyli pieniądze wyjdą z konta w przypadku kosztów).
Równocześnie ma obowiązywać zasada, że po upływie 2 lat, licząc od dnia wystawienia faktury, przedsiębiorcy będą musieli rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli nie otrzymają od kontrahentów zapłaty za wydany towar lub wykonaną usługę.
Korzystanie z metody kasowej ma być dobrowolne. Nowe zasady nie obejmą jednak wszystkich firm. Nowy sposób rozliczenia będą mogli wybrać tylko ci przedsiębiorcy, którzy wykonują działalność wyłącznie samodzielnie, a i to tylko jeżeli ich przychody z tej działalności w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Taka możliwość dostaną ponadto przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczynają działalność.
Jak z tego wynika, z nowego rozwiązania nie skorzystają wspólnicy spółek cywilnych i jawnych, którzy też są podatnikami PIT. Kasowego PIT nie będą mogły stosować także firmy prowadzące księgi rachunkowe.
Nowe przepisy przewidują ponadto, że metoda kasowa będzie stosowana wyłącznie w transakcjach między przedsiębiorcami. Nie będzie zatem dotyczyć ani sprzedaży na rzecz osób fizycznych, ani też dokonywanych od takich osób zakupów, nawet jeśli te można będzie zaliczyć do kosztów podatkowych.
Przepisy dotyczące kasowego PIT mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku.
Więcej na portalach społecznościowych BDO Poland – ZAPRASZMY:
https://www.facebook.com/BDOPolska
https://www.instagram.com/bdo_poland/
https://www.linkedin.com/company/bdo-sp-zoo
Na posiedzeniu 13 sierpnia 2024 rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o PIT, która ma wprowadzić możliwość wyboru przez przedsiębiorców kasowej metody rozliczania przychodów i kosztów uzyskania przychodów (tzw. kasowego PIT).
Obecnie, w podatku dochodowym od osób fizycznych zasadą jest tzw. memoriałowy sposób ustalania przychodów z działalności gospodarczej. Oznacza to, że dla przedsiębiorców przychód z działalności gospodarczej powstaje z datą wystawienia faktury, wykonania usługi lub wydania towaru, niezależnie od tego, czy otrzymali należną im zapłatę. W konsekwencji, przedsiębiorcy muszą zapłacić podatek dochodowy także od przychodu, którego jeszcze faktycznie nie otrzymali i który może trafić na ich konta nawet po dość długim oczekiwaniu na zapłatę. I to miałoby się zmienić.
Po wejściu nowych przepisów w życie przedsiębiorcy mieliby do wyboru: albo rozliczać się tak jak dotychczas (czyli metodą memoriałową) albo skorzystać z kasowego PIT, w którym przychody i koszty rozliczane są w momencie, w którym faktycznie pieniądze wpływają na ich konto (w przypadku przychodów) lub następuje faktyczne poniesienie wydatku (czyli pieniądze wyjdą z konta w przypadku kosztów).
Równocześnie ma obowiązywać zasada, że po upływie 2 lat, licząc od dnia wystawienia faktury, przedsiębiorcy będą musieli rozpoznać przychód z działalności gospodarczej, nawet jeżeli nie otrzymają od kontrahentów zapłaty za wydany towar lub wykonaną usługę.
Korzystanie z metody kasowej ma być dobrowolne. Nowe zasady nie obejmą jednak wszystkich firm. Nowy sposób rozliczenia będą mogli wybrać tylko ci przedsiębiorcy, którzy wykonują działalność wyłącznie samodzielnie, a i to tylko jeżeli ich przychody z tej działalności w poprzednim roku podatkowym nie przekroczyły kwoty odpowiadającej równowartości 250 tys. euro. Taka możliwość dostaną ponadto przedsiębiorcy, którzy dopiero rozpoczynają działalność.
Jak z tego wynika, z nowego rozwiązania nie skorzystają wspólnicy spółek cywilnych i jawnych, którzy też są podatnikami PIT. Kasowego PIT nie będą mogły stosować także firmy prowadzące księgi rachunkowe.
Nowe przepisy przewidują ponadto, że metoda kasowa będzie stosowana wyłącznie w transakcjach między przedsiębiorcami. Nie będzie zatem dotyczyć ani sprzedaży na rzecz osób fizycznych, ani też dokonywanych od takich osób zakupów, nawet jeśli te można będzie zaliczyć do kosztów podatkowych.
Przepisy dotyczące kasowego PIT mają wejść w życie 1 stycznia 2025 roku.
Więcej na portalach społecznościowych BDO Poland – ZAPRASZMY:
https://www.facebook.com/BDOPolska
https://www.instagram.com/bdo_poland/
https://www.linkedin.com/company/bdo-sp-zoo