Szacowanie oczekiwanych strat kredytowych wg MSSF 9 a ryzyko płynności

BDO W MEDIACH Firmy, które prowadzą rachunkowość wg MSSF, zamiast rozpoznawać straty kredytowe dopiero w momencie wystąpienia problemów z płatnościami, muszą przewidywać je już na etapie uznania aktywów w księgach – pisze w Rzeczpospolitej Krzysztof Narewski, dyrektor ds. zarządzania ryzykiem w BDO

MSSF 9 (Międzynarodowy Standard Sprawozdawczości Finansowej nr 9) wprowadził nowy sposób wyceny aktywów finansowych poprzez zastosowanie modelu oczekiwanych strat kredytowych (ECL – Expected Credit Loss). Zamiast rozpoznawać straty dopiero w momencie wystąpienia problemów z płatnościami, firmy, które prowadzą rachunkowość wg MSSF, muszą przewidywać możliwe straty już na etapie uznania aktywów w księgach. To oznacza, że firma tworzy odpisy aktualizujące wartość należności np. z tytułu faktur na podstawie historycznych danych, oceny sytuacji finansowej klientów oraz prognoz gospodarczych.
W odniesieniu do firm z sektora niefinansowego stosowanie ECL sprowadza się do przypadków szacowania strat z tytułu opóźnień zapłat za faktury wystawione przez firmę (w tym przypadku mamy podejście grupowe/portfelowe) lub do przypadków szacowania oczekiwanych strat na takich aktywach jak nabyte obligacje, środki pieniężne ulokowane na rachunku w banku czy też na ekwiwalentach środków pieniężnych ulokowanych w fintechach (w tym przypadku będziemy mieć podejście indywidualne do szacowania oczekiwanej straty).

Model ECL i jego ryzyko
Celem tego modelu jest prognoza oczekiwanych strat, czyli w przypadku portfela faktur będzie to wyliczenie prognozowanej kwoty niezapłaconych faktur, a w przypadku nabytych obligacji prognoza straty części (czasem całości) kwoty przyszłych odsetek i środków zainwestowanych w te obligacje. Dzięki temu firma będzie mogła zabezpieczyć środki pieniężne w postaci odpisów na szacowane straty i pokryć je np. w ramach uzyskanego dodatkowego finansowania. Jak widzimy, proces ten ma bezpośredni wpływ na przepływy pieniężne, a co za tym idzie również na ryzyko płynności w danej firmie.

Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 14 lipca 2025 r. str.D5.