BDO W MEDIACH Żeby urzędnik mógł wszcząć postępowanie podatkowe, musi istnieć jego przedmiot oraz strona, która jest uprawniona do jego wszczęcia. Komentuje w Rzeczpospolite, Rafał Krysa, radca prawny, doradca podatkowy w Dziale Doradztwa Podatkowego BDO, biuro w Krakowie
Większości czytelników nie obce jest niedawne, głośne orzeczenie NSA – z resztą powołane przez skarżącego w toku komentowanej sprawy – z dnia 22 lutego 2024 r. (sygn. akt. II FSK 710/21). NSA przychylił się w nim do stanowiska skarżącego (osoby fizycznej), iż wskazanie w tytule przelewu bankowego oznaczenia formularza właściwego dla rozliczeń – w tym przypadku – PIT w formie liniowej (PIT-36L) jest wystarczająca dla uznania, że doszło do terminowego i skutecznego złożenia oświadczenia woli w zakresie wyboru liniowej formy opodatkowania PIT. W tym zakresie NSA powołał się generalnie na zasady składania oświadczeń woli wynikające z Kodeksu cywilnego, gdzie – przy braku wymaganej formy – wystarczające jest dojście do adresata oświadczenia woli w jakiejkolwiek formie.
W sprawie będącej przedmiotem komentowanego wyroku WSA we Wrocławiu taka jednoznaczna konkluzja mogłaby okazać się nieuzasadniona, jednakże słusznie skład orzekający oddalił złożoną przez podatnika skargę z uwagi na zupełnie inne okoliczności, nie badając tej kwestii. I konkluzje płynące z jego uzasadnienia są warte zapamiętania.
Cały artykuł można przeczytać w wydaniu Rzeczpospolitej z 21 sierpnia.
Większości czytelników nie obce jest niedawne, głośne orzeczenie NSA – z resztą powołane przez skarżącego w toku komentowanej sprawy – z dnia 22 lutego 2024 r. (sygn. akt. II FSK 710/21). NSA przychylił się w nim do stanowiska skarżącego (osoby fizycznej), iż wskazanie w tytule przelewu bankowego oznaczenia formularza właściwego dla rozliczeń – w tym przypadku – PIT w formie liniowej (PIT-36L) jest wystarczająca dla uznania, że doszło do terminowego i skutecznego złożenia oświadczenia woli w zakresie wyboru liniowej formy opodatkowania PIT. W tym zakresie NSA powołał się generalnie na zasady składania oświadczeń woli wynikające z Kodeksu cywilnego, gdzie – przy braku wymaganej formy – wystarczające jest dojście do adresata oświadczenia woli w jakiejkolwiek formie.
W sprawie będącej przedmiotem komentowanego wyroku WSA we Wrocławiu taka jednoznaczna konkluzja mogłaby okazać się nieuzasadniona, jednakże słusznie skład orzekający oddalił złożoną przez podatnika skargę z uwagi na zupełnie inne okoliczności, nie badając tej kwestii. I konkluzje płynące z jego uzasadnienia są warte zapamiętania.
Cały artykuł można przeczytać w wydaniu Rzeczpospolitej z 21 sierpnia.