Przed biegłymi i firmami audytorskimi kolejne wyzwania

BDO W MEDIACH  Dalsza digitalizacja audytu, coraz większe wymagania regulatora od firm audytorskich i biegłych rewidentów, intensywne kontrole czy spadek liczby osób zainteresowanych pracą w audycie – tak w skrócie można ocenić mijający 2021 rok. Kolejny 2022 wcale nie będzie łatwiejszy – mówi w rozmowie z Rzeczpospolitą dr Andre Helin, Prezes BDO.

 

- Jak branża audytorska ocenia 2021 r. i jak zapowiada się 2022 r. Czy przed biegłymi rewidentami stoją jakieś znaczące wyzwania, czy raczej będzie to stosunkowo spokojny rok (o ile w warunkach trwającej pandemii można w ogóle mówić o normalnej działalności i spokoju...).

Branża audytorska może ocenić 2021 rok podobnie, jak pozostałe firmy zajmujące się świadczeniem usług. Na szczęście nie spełniły się czarne scenariusze załamania gospodarczego w związku z pandemią. Owszem sytuacja ekonomiczna jest inna i trudniejsza, np. rosnąca w wielu krajach inflacja, ale o załamaniu gospodarki nie można mówić.

Branża audytorska, podobnie jak inne branże usług profesjonalnych, które są mocno zdigitalizowane poradziły sobie w tym kolejnym roku zdominowanym pandemią bardzo dobrze. Jednocześnie mierzymy się wszyscy z pewnymi wyzwaniami. Jednym z nich może być chociażby praca zdalna, a co za tym idzie relacje socjalne z Klientami czy pracownikami. W tym obszarze jesteśmy jeszcze daleko od idealnych rozwiązań. I to problem, który dotyka i dotyczy wszystkich pracujących zdalnie.

 

- Czy w branży widać już przygotowanie do obszarów związanych z ESG? Wraz z wejściem w życie nowej dyrektywy CSRD pojawi się obowiązek audytu danych niefinansowych - czy to dla branży szansa na poszerzenie oferty/pozyskanie nowych klientów (czy może praktyka będzie taka, że dane te będzie badał ten sam audytor, który bada sprawozdania finansowe danej spółki więc raczej nie można mówić o nowych klientach, ale o poszerzeniu zakresu świadczonych usług?) Czy taki audyt to dla branży raczej szansa czy ryzyko np. z uwagi na brak jednolitych, wyrazistych standardów dot. danych niefinansowych? I czy przy tak ograniczonych zasobach kadrowych firmy są w stanie poszerzyć zakres usług, nie obniżając ich jakości (np. z w tegorocznym raporcie PANA zwrócono uwagę na dużą liczbę audytów przypadających na  jednego biegłego rewidenta)

Temat ESG jest niezwykle interesujący dla wielu grup odbiorców. Są to regulator, inwestorzy czy odbiorcy sprawozdań finansowych. Jednak mam wrażenie, że w obszarze raportowania niefinansowego panuje pewien chaos informacyjny. Sprawozdanie finansowe nie jest miejscem, w którym powinny być publikowane ogólne informacje o klimacie czy ochronie środowiska. Jeśli takie informacje w sprawozdaniu mają się znaleźć to powinny one być pokazane w taki sposób, aby użytkownicy sprawozdań finansowych wiedzieli, jak te dane przekładają się na działanie jednostki, która takie sprawozdanie sporządza. Te informacje muszą być dla nich przydatne.

 

Nie ma sensu tworzenia informacji, jeśli użytkownicy nie uważają, że są one wartościowe. Jeśli chcemy, aby publikowane dane były ważne to inwestor musi wiedzieć, że w sytuacji, gdy jednostka np. nie przestrzega zasad związanych z ochroną środowiska albo nadmiernie obciąża zasoby bądź lekceważy równouprawnienie pracowników, to powinny być także wskazane wnioski, co to oznacza dla tej jednostki. Chodzi o wskazanie ryzyka, że np. któregoś dnia ta jednostka przestanie działać. Potrzebne są zatem konkrety.

 

Ja tematykę sprawozdawczości niefinansowej podzieliłbym na pewne obszary – tematy, które są ważne. Pierwszym z nim jest oczywiście ekologia i ochrona środowiska naturalnego. Temat ten częściej poruszany jest w krajach wysokorozwiniętych, choć wydaje się, że pozostałe będą musiały prędzej czy później tą tematyka się zająć. W gronie takich krajów jest z pewnością Polska.

Kolejny temat dotyczy społeczeństwa. W tym obszarze mieszczą się takie zagadnienia jak np. równość rasy, płci, związki partnerskie, tolerancja dla różnych wyznań religijnych. To są obszary, gdzie społeczeństwo musi zaakceptować, że jesteśmy różni i czas, gdzie mniejszości są traktowane jak obywatele drugiej kategorii powinien się skończyć.

Ostatnim elementem, na który przy sprawozdawczości niefinansowej trzeba zwrócić uwagę to ład korporacyjny i znaczenie otoczenia na działanie przedsiębiorstwa. Przedsiębiorstwo nie może być bowiem oderwane od środowiska, w którym funkcjonuje. Firma jest częścią tego systemu i dziś społeczeństwo ma prawo oczekiwać, że działalność przedsiębiorstwa jest oceniane w szerszym kontekście.

 

I odnosząc się teraz do kwestii audytu przy raportowaniu niefinansowym. Ustawodawca oczekuje, że sprawozdania finansowe będą zawierać informacje na ten temat. To dodatkowy obszar poszerzenia wachlarza usług biegłych rewidentów. Z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że to są obszary, które trudno ocenić obiektywnie. W zakresie ESG mamy więcej subiektywnej oceny i nie ma precyzyjnych mierników. To stwarza problem dla biegłych rewidentów, a mianowicie rzetelności ujawnianych danych. Wynika to przede wszystkim z trudności ich wyceny.

 

Cały wywiad można przeczytać w Rzeczpospolitej z 23 grudnia 2021 r., str. A23