Kapitał podstawowy w prostej spółce akcyjnej

BDO W MEDIACH  Od 1 lipca 2021 r. w polskim systemie prawnym zaczął funkcjonować trzeci rodzaj spółki kapitałowej. Prosta spółka akcyjna w zamyśle ustawodawcy ma być ułatwieniem w szczególności dla start-upów oraz sposobem na efektywne inwestowanie w nowe technologie i projekty innowacyjne – pisze na łamach Rzeczpospolitej Michał Tomczyk, biegły rewident, Partner w Departamencie Rewizji Finansowej BDO.

Pierwotnie, zmiana miała zostać wprowadzona od 1 kwietnia 2021 r., ale ze względu na przedłużające się prace związane z przystosowaniem platformy eKRS, termin ten został ostatecznie przesunięty o 3 miesiące. 

Prosta spółka akcyjna (dalej: PSA) jest formą prawną, która wprowadza szereg ułatwień w porównaniu z innymi  spółkami kapitałowymi, tj. spółką z ograniczoną odpowiedzialnością i spółką akcyjną. Przede wszystkim, pozwala na elastyczne kształtowanie stosunków organizacyjnych i majątkowych spółki. Uproszczeniu ulega również procedura rejestracji spółki oraz jej akcjonariuszy i podejmowanie uchwał, ponieważ te procesy mogą być przeprowadzane przy zastosowaniu narzędzi elektronicznych.
Inaczej wygląda również podejście do kapitałów własnych. Prosta spółka akcyjna charakteryzuje się niskim kapitałem akcyjnym potrzebnym do jej założenia, który wynosi tylko 1 zł. Oznacza to, że brak jest znanego z innych spółek kapitałowych kapitału zakładowego. W PSA mowa jest o kapitale akcyjnym, który jest zupełnie nowym rodzajem kapitału podstawowego. Jego wartość określona jest poprzez rzeczywiście wniesione wkłady podlegające przeznaczeniu na ten kapitał. Co równie istotne, PSA daje swoim akcjonariuszom możliwość objęcia akcji w zamian za świadczenie pracy, co wydaje się szczególnie atrakcyjne dla technologicznych start-upów, w których kluczową wartością jest wiedza ich założycieli. 
Ten kij ma oczywiście dwa końce, ponieważ kapitał zakładowy, zwyczajowo, pełni także rolę pewnej gwarancji wypłacalności spółki dla jej kontrahentów, a w PSA jest to jedynie kwota symboliczna. Dodając do tego wyłączenie osobistej odpowiedzialności akcjonariuszy za zobowiązania spółki, można zapewne zastanawiać się jak w oczach potencjalnych inwestorów i dostawców będzie wyglądać taka spółka od strony ryzyka inwestycyjnego i kredytowego. W dalszej części artykułu, omawiam zabezpieczenia, które zostały uwzględnione w nowych regulacjach Kodeksu spółek handlowych.


Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 14 lipca 2021 r., str.: H1 i H2